Kierunkowskazy na rondzie
-
- Stały bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 5 lutego 2010, 22:10
- Kontaktowanie:
- sweet22blondi
- Stały bywalec
- Posty: 163
- Rejestracja: piątek, 19 lutego 2010, 16:03
- Kontaktowanie:
Re: Kierunkowskazy na rondzie
oczywiscie brawo dla wszystkich kierujacych ktorzy uzywaja kierunkow przy zjezdzie z ronda, z gory im za to dziekuje bo oszczedzaja nerwow innym, w tym mnie. irytujacy sa kierowcy totalnie olewajacy ta czynnosc, jak dla mnie to totalne swiete krowy na ulicy ktore nie znaja przepisow ruchu drogowego i mają gleboko w d***e pozostalych uczestnikow ruchu.
-
- Przechodzień
- Posty: 14
- Rejestracja: poniedziałek, 22 czerwca 2009, 23:28
- Kontaktowanie:
-
- Stały bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 5 lutego 2010, 22:10
- Kontaktowanie:
Re: Kierunkowskazy na rondzie
Nie denerwuj się tak, bo tylko robisz off top. Chodziło mi o to, że dyskusja w postach toczy się wokół lewego kierunkowskazu, bo z tym że przy skręcie w pierwszy zjazd w prawo należy włączyć prawy migacz chyba wszyscy się tutaj zgadzają, więc nie ma sensu o tym dyskutować.
- belzebub
- Uzależniony
- Posty: 1083
- Rejestracja: sobota, 15 października 2011, 15:09
- Kontaktowanie:
-
- Częsty gość
- Posty: 80
- Rejestracja: piątek, 16 kwietnia 2010, 00:09
- Kontaktowanie:
Re: Kierunkowskazy na rondzie
Ale się uhahałam czytając niektóre posty. lewy kierunek - prawy kierunek... hahahahaha! małe rondo - duże rondo... buahahaha!
Ja zapamiętałam sobie zasadę, którą wpojono mi na kursie w Krakowie:
"na rondzie ze światłem - wjeżdżam ze światłem, a wyjeżdżam bez...
na rondzie bez świateł - wjeżdżam bez świateł, a wyjeżdżam z..."
w wolnym tłumaczeniu:
na rondzie z sygnalizacją świetlną, zaznaczam kierunek jazdy już przy wjeździe na rondo, zaś gdy je opuszczam, to wyłączam kierunkowskaz...
na rondzie bez sygnalizacji świetlnej, wjeżdżając na rondo nie włączam kierunkowskazu; używam go dopiero wtedy, gdy zamierzam je opuścić...
Jesli się mylę, to dajcie znać. Wątek będę śledzić, albowiem ćwiczeń na mięsień brzuszny nigdy dosyć!
Ja zapamiętałam sobie zasadę, którą wpojono mi na kursie w Krakowie:
"na rondzie ze światłem - wjeżdżam ze światłem, a wyjeżdżam bez...
na rondzie bez świateł - wjeżdżam bez świateł, a wyjeżdżam z..."
w wolnym tłumaczeniu:
na rondzie z sygnalizacją świetlną, zaznaczam kierunek jazdy już przy wjeździe na rondo, zaś gdy je opuszczam, to wyłączam kierunkowskaz...
na rondzie bez sygnalizacji świetlnej, wjeżdżając na rondo nie włączam kierunkowskazu; używam go dopiero wtedy, gdy zamierzam je opuścić...
Jesli się mylę, to dajcie znać. Wątek będę śledzić, albowiem ćwiczeń na mięsień brzuszny nigdy dosyć!
- wislak
- Stały bywalec
- Posty: 117
- Rejestracja: niedziela, 11 lipca 2010, 11:47
- Kontaktowanie:
Re: Kierunkowskazy na rondzie
Na rondzie z sygnalizacją (np. w krk) są pasy wydzielone do jazdy w danym kierunku i nie trzeba na wyjeździe używać kierunkowskazów.
- belzebub
- Uzależniony
- Posty: 1083
- Rejestracja: sobota, 15 października 2011, 15:09
- Kontaktowanie:
-
- Przechodzień
- Posty: 24
- Rejestracja: czwartek, 9 lipca 2009, 13:05
- Kontaktowanie:
-
- Przechodzień
- Posty: 20
- Rejestracja: środa, 5 stycznia 2011, 22:47
- Kontaktowanie:
Re: Kierunkowskazy na rondzie
wypowiedź policjanta z komendy głównej, a raczej część tej wypowiedzi:
"Skręcając w lewo należy włączyć lewy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo i przełączyć go na prawy bądź przed zmianą pasa ruchu na jezdni ronda, bądź przed skręceniem w prawo w sposób analogiczny do jazdy na wprost po rondzie. A zmiana pasa ruchu na rondzie musi przebiegać zgodnie z ogólnymi zasadami zmiany pasa ruchu (art. 22 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym)."
I tak też mnie uczyli na kursie na prawo jazdy.
"Skręcając w lewo należy włączyć lewy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo i przełączyć go na prawy bądź przed zmianą pasa ruchu na jezdni ronda, bądź przed skręceniem w prawo w sposób analogiczny do jazdy na wprost po rondzie. A zmiana pasa ruchu na rondzie musi przebiegać zgodnie z ogólnymi zasadami zmiany pasa ruchu (art. 22 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym)."
I tak też mnie uczyli na kursie na prawo jazdy.
-
- mod samo zło
- Posty: 824
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2005, 20:31
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
-
- Stały bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 5 lutego 2010, 22:10
- Kontaktowanie:
Re: Kierunkowskazy na rondzie
Jakoś wszyscy po tych postach ucichli A tak miło się z Wami dyskutowało
-
- Bardzo towarzyski
- Posty: 269
- Rejestracja: niedziela, 4 listopada 2007, 21:43
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
Re: Kierunkowskazy na rondzie
Głupoty piszą w artykule przytoczonym przez karmelka. Potem się dziwić że ludzie to czytają i interpretują przepisy, każdy na swój sposób. Wjeżdżamy na rondo i sygnalizujemy TYLKO chęć opuszczenia go. Nie włączamy lewego kierunkowskazu przy wjeździe na rondo!
-
- mod samo zło
- Posty: 824
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2005, 20:31
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
-
- Stały bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: piątek, 5 lutego 2010, 22:10
- Kontaktowanie:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości