www.bochnianin.pl

Twierdzisz, że Rosjanie (Gazprom) będą nas łupili i zatruwali, ale oni są dobrzy, natomiast Amerykanie są źli, oj bardzo bardzo źli. Dziwaczny wniosek.

W swoim zacietrzewieniu nie nosisz jeansów, ani polara, nie masz peceta czy innego appla, nie używasz GPS-a, nie słuchasz brzydkiej amerykańskiej muzyki oraz spalasz w piecu każdy banknot na którym jest ameryk. prezydent, bo sam diabeł mieszka w tym ohydnym kraju, w którym te świństwa wymyślono.

A tak na poważnie, to tylko naiwniak może wierzyć, że jakiekolwiek państwo (USA czy Rosja) będzie nam darmowo świadczyć cokolwiek. Chodzi o to żeby robić dobre interesy, korzystne dla nas, a nie kierować się sentymentami, czy też nienawiścią. Więc odrzuć stare urazy i wydumane ideologie.

Rzeczywiście, Gaspromowe /rosyjskie ogólnie mówiąc/ 20 do 25% procentowe posiadanie koncesji, jest efektem nakręconego filmu zniechęcający do wydobycia gazu łupkowego firmy zachodnie.
Ktoś się chyba na głowy pozamieniał z ...
Ale mniejsza o to.
Głównym pytaniem podatnika było co się robi a raczej co powinno się zrobić aby zabezpieczyć się przeciwko zagrożeniom jaki występowały w USA, Kanadzie oraz innych krajach. Rabunkowa eksploatacja nastawiona na czysty zysk to nie nowo również na Zachodzie a normalka na Wschodzie. Nam również jest to nie obce - węgiel - Bytom, Bełchatów...
Ponowię pytanie podatnika, czy i jakie zabezpieczenia podejmują nasi decydenci w sprawie zagrożeń ?

Aby uciąć mędrkowania i kłótnie które odciągają od tematu - wczoraj w Superwizjerze na TVN był reportaż o gazu łupkowym w Polsce, a dokładniej mówiąc o poszukiwaniach, o tajemniczej rekonstrukcji przez nafciarzy zniszczonej / zanieczyszczonej/ studni jednego z sołtysów do czego nik nie chciał się przyznać.
Raczej tutaj nie można się dopatrywać działań Gaspromu
Jasno i dobitnie przedstawiono indolencję władz lokalnych na tematy z tym związane, brak doinformowania społeczeństwa, olewanie obywateli przez firmy poszukujące gazu /Nafta/itd.
Tak więc jakiekolwiek dywagacje ludzi którzy kiedyś kilka godzin wykładów mieli w temacie łupków, ocierają się tylko poprzez dyskusje o temat szczelinowania, nie mogą autorytatywnie negować czyichkolwiek sugestii podpartych również tylko i aż informacjami zaczerpniętymi z innych źródeł.

Pzdr.

Komisja Europejska uważa, że nie dopełniono istotnych formalności w procesie szczelinowania gazu łupkowego. Dyrektor ds. ochrony środowiska w KE Karl Falkenberg twierdzi, że żadna z używanych substancji nie została zarejestrowana do tego celu. Chodzi o wydobycie gazu m.in. w Polsce.

Falkenberg podczas odbywającej się w Brukseli konferencji poświęconej REACH, czyli rozporządzeniu o chemikaliach, powiedział, że żadna z substancji, używanych przy szczelinowaniu łupków, nie została zarejestrowana do tego celu w Europejskiej Agencji Chemikaliów - ECHA w Helsinkach.

Przedstawicielowi Komisji chodzi o to, że takie substancje, jak glikol etylenowy, nie zostały zarejestrowane jako substancje, które mają służyć do wydobycia gazu. Komisja przypomina, że zasady rejestracji chemikaliów trzeba przestrzegać zarówno na etapie badań, jak i wydobycia. Za złamanie zasad grożą kary.
A PGNiG co? PGNiG jest zaskoczone wypowiedzią Falkenberga, bo "wielcy" totalnie olewają społeczeństwo i biorą większość za idiotów co nie rozumieją co się dzieje i że można wszystko wcisnąć, bo ciemny naród to i tak kupi. W PGNiG też pracują podobno wykształceni ludzie jak przedmówca ale niestety wykazują się też kompletnym lekceważeniem ludzkiego zdrowia, bo "nauka tego nie potwierdza", a że życie i namacalne dowody mówią swoje to już tego nie zauważają i udają greka Co przedmówca RafalOg7uiOL w zawoalowany sposób wielokrotnie to udowodnił. Przedmówca RafalOg7uiOL jest urzędnikiem? Ponawiam pytanie
Więcej http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-ue ... nId,362340

Francuski rząd zdecydował odebrać trzy przyznane wcześniej pozwolenia na wydobycie gazu łupkowego w południowej Francji - poinformowała minister ekologii Nathalie Kosciusko-Morizet. Jak dodała, powodem są możliwe szkodliwe skutki dla środowiska.

...."To efekt trwającego od roku wzrostu świadomości skutków ekologicznych, jakie ma stosowanie techniki kruszenia hydraulicznego, zwłaszcza w USA i Kanadzie - podkreśliła. Dodała, że używanie tej metody grozi "dewastacją krajobrazu" oraz zanieczyszczeniem wód gruntowych. "

U nich jest to szkodliwe a w Polsce już nie Tak paru "fachowców" już tutaj się wypowiadało w ten deseń

Więcej http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-rz ... nId,363143

-- wtorek, 4 października 2011, 15:54 --

Polska zmienia stanowisko w sprawie substancji stosowanych przy szczelinowaniu gazu łupkowego. W ubiegłym tygodniu Bruksela zarzuciła Warszawie, że chemikalia używane przy szczelinowaniu nie zostały zarejestrowane tak, jak tego wymaga unijne prawo. Strona polska najpierw była zaskoczona, a teraz sama apeluje o sprawdzenie sposobu rejestracji tych chemikaliów.

..."Przyznawał jednak, że są też substancje, które wprawdzie zostały zarejestrowane, ale do innych celów niż szczelinowanie."

Może idzie w dobrym kierunku, czas pokaże.

Więcej http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-w ... nId,363321

Dla tych , którym ciężko sobie wyobrazić jak rzeczywistość wygląda - przedstawiam schematyczny rysunek. Legenda:

1 - warstwa wodonośńa
2 - warstwa NIEPRZEPUSZCZALNA
3 - złoże konwencjonalne
4 - skała przepuszczalna
5 - łupek gazonośńy

Jeśli ktoś nadal myśli , że przy pionowym zasięgu szczelinowania łupka wynoszącym około kilkadziesiąt metrów można zanieczyścić poziom wód gruntowych ..... to gratuluję "wybujałej fantazji".

A o lobby atomowym ze Francji przedmówcy nie słyszeli ???

Spokojnie, gaz łupkowy i tak będzie wydobywany, ale pewnie scenariusz będzie następujący...

Jankesi przyjadą, wpompują potężny zastrzyk gotówki na przedsięwzięcie. Tak będzie kilkanaście/kilkadziesiąt lat. Po czym naszym odechce się Jankesów, którzy zamiast pomagać zaczną przeszkadzać (przykład Panamy - myślący wiedzą o co chodzi) Usadzą naszego obecnego w tych czasach prezydenta i będą się dalej panoszyć. Na sutek antagonizmów społecznych dojdzie do rebelii i wówczas USA przyleci do Polski z "misją pokojową" uznając, że Polska nie uznaje zasad demokracji i potem za bezcen będą pompować nasz gaz do swoich kieszeni.

Ot w skrócie cała polityka wujka Sama, wielkiego brata, Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.