Wesele czy przyjecie???
-
- Przechodzień
- Posty: 2
- Rejestracja: środa, 19 czerwca 2013, 22:38
- Kontaktowanie:
Wesele czy przyjecie???
Witam, w przyszlym roku z narzeczonym planujemy slub jednak zastanawiamy sie na tym czy ma byc to wesele czy przyjecie.Czasu jest nie wiele tak wiec prosze o rady rowniez odnosnie lokalu jedzenia i cen.
-
- Przechodzień
- Posty: 13
- Rejestracja: czwartek, 24 listopada 2011, 09:26
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
Witam
Wesele czy przyjęcie nie ma to chyba większego znaczenia, jesli zdecydujesz się na lokal to napewno zorganizuje wszystko cokolwiek będziesz sobie życzyła. Jest teraz fajny nowy lokal przy Gazarisie RAPSODIA, super miejsce bo w centrum, parking, taras widokowy i dodatkowo możliwość noclegu. Mieliśmy z grupą przyjaciół oststnio kolacje u nich i jedzenie naprawdę ok, polecam. Możesz do właściciela uderzyć i pogadać, słyszałam że terminy się zapełniają.
Kasztelania również super miejsce na małe przyjęcie, lokal odremontowany , fajne miejsce z placem zabaw dla dzieci w pobliżu, również polecam
Wesele czy przyjęcie nie ma to chyba większego znaczenia, jesli zdecydujesz się na lokal to napewno zorganizuje wszystko cokolwiek będziesz sobie życzyła. Jest teraz fajny nowy lokal przy Gazarisie RAPSODIA, super miejsce bo w centrum, parking, taras widokowy i dodatkowo możliwość noclegu. Mieliśmy z grupą przyjaciół oststnio kolacje u nich i jedzenie naprawdę ok, polecam. Możesz do właściciela uderzyć i pogadać, słyszałam że terminy się zapełniają.
Kasztelania również super miejsce na małe przyjęcie, lokal odremontowany , fajne miejsce z placem zabaw dla dzieci w pobliżu, również polecam
-
- Przechodzień
- Posty: 26
- Rejestracja: środa, 17 lipca 2013, 10:39
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
Wszystko zależy od ilości gości i waszego budżetu, jak również upodobań. Koszty wesele wahają się od 10 000 tys do około 40...
-
- Przechodzień
- Posty: 5
- Rejestracja: niedziela, 14 lipca 2013, 14:56
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
Witam.
Ja ślub brałam w ubiegłym roku.Było wesele:)- ponad 100 osób-45 000zł......, ale koszty w 100% pokryliśmy sami(oszczędności życia)
A z perspektywy czasu..........zależy jak chłonny macie układ odpornościowy i czy wszystko "robicie' sami w sensie organizacji.
Brat robił przyjęcie na 40 osób i też było fajnie
Z całą pewnością najważniejsi jesteście w tym wszystkim WY. Z własnej perspektywy widzę, że przed tak stresującym dniem przede wszystkim warto się chociaż przez chwilę zrelaksować i uświadomić sobie, że nie 'oprawa" jest najważniejsza.
Potem i tak nie wspomina się lokalu, kwiatów czy orkiestry.....
Jedno jest pewne- nie warto dać się zwariować
Ja ślub brałam w ubiegłym roku.Było wesele:)- ponad 100 osób-45 000zł......, ale koszty w 100% pokryliśmy sami(oszczędności życia)
A z perspektywy czasu..........zależy jak chłonny macie układ odpornościowy i czy wszystko "robicie' sami w sensie organizacji.
Brat robił przyjęcie na 40 osób i też było fajnie
Z całą pewnością najważniejsi jesteście w tym wszystkim WY. Z własnej perspektywy widzę, że przed tak stresującym dniem przede wszystkim warto się chociaż przez chwilę zrelaksować i uświadomić sobie, że nie 'oprawa" jest najważniejsza.
Potem i tak nie wspomina się lokalu, kwiatów czy orkiestry.....
Jedno jest pewne- nie warto dać się zwariować
-
- Przechodzień
- Posty: 7
- Rejestracja: środa, 31 lipca 2013, 23:42
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
Ja polecam przyjęcie.
Sama miałam wesele i szczerze mówiąc pieniądze wyrzucone ...
Lepiej pojechać na super wycieczkę.
Sama miałam wesele i szczerze mówiąc pieniądze wyrzucone ...
Lepiej pojechać na super wycieczkę.
-
- Stały bywalec
- Posty: 168
- Rejestracja: piątek, 14 sierpnia 2009, 14:54
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
ani to ani to żyć na tzw "kocią łapę"
-
- Przechodzień
- Posty: 5
- Rejestracja: niedziela, 14 lipca 2013, 14:56
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
Na "kocią łapę"żyliśmy 12 lat.................................
Można i faktycznie to nie przysięga łączy ludzi, ale uczucie.
Świat jednak nie bez przyczyny jest tak skonstruowany,że ludzie od zawsze ustalają jakieś zasady i normy i według nich żyją.
Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że małżeństwo jest rezygnacją z własnego egoizmu i odpowiedzialnością za drugiego człowieka.
Coś w tym jest.................
Trochę gubi romantyzm, ale być wieczną parą to jak bać się dojrzeć
A kiedyś w końcu trzeba............
Można i faktycznie to nie przysięga łączy ludzi, ale uczucie.
Świat jednak nie bez przyczyny jest tak skonstruowany,że ludzie od zawsze ustalają jakieś zasady i normy i według nich żyją.
Ktoś mądry powiedział mi kiedyś, że małżeństwo jest rezygnacją z własnego egoizmu i odpowiedzialnością za drugiego człowieka.
Coś w tym jest.................
Trochę gubi romantyzm, ale być wieczną parą to jak bać się dojrzeć
A kiedyś w końcu trzeba............
-
- Przechodzień
- Posty: 24
- Rejestracja: środa, 6 sierpnia 2008, 20:43
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
Czy ktoś z Was był na niewielkim "przyjęciu" weselnym (obiad, kawa, ciasto, tort, wino, zimna płyta, ewentualnie ciepła kolacja, itp.) i mógłby coś więcej napisać na ten temat? Jak ono wyglądało? Czy goście dostosowali się do takiej formy uroczystości i wiedzieli w którym momencie impreza się skończyła? itd?
-
- Częsty gość
- Posty: 80
- Rejestracja: piątek, 16 sierpnia 2013, 18:45
- Kontaktowanie:
Re: Wesele czy przyjecie???
To zastanawiające, niby się teraz często słyszy, że przyjęcia stały się modne, a jednak na żadnym jeszcze nie byłam, bo chyba ciągle królują wesela. Powiem tak - nam przez myśl przeszło, by zrobić przyjęcie, ostatecznie stanęło na weselu i to nawet z poprawinami (w poprawiny było bardziej takie przyjęcie, bo już bez tańców) i gdybyśmy tego wesela nie robili, to chyba bym jednak żałowała. Bo było super i wspomnienia będą na całe życie!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości