Szkoły podstawowe w Bochni
-
- Przechodzień
- Posty: 11
- Rejestracja: sobota, 16 lutego 2008, 16:12
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
Szkoły podstawowe w Bochni
Mam małe dziecko które za rok pójdzie do szkoły i tu mam problem nie znam Bochni na tyle zeby wiedzieć jakie poziomy nauczania mają szkoły podstawowe w Bochni Odległośc szkól nie gra roli bo od czego są samochody tylko poziom i kadra
- Rogue 5
- Stały bywalec
- Posty: 199
- Rejestracja: piątek, 10 czerwca 2005, 23:50
- Lokalizacja: z miasta!
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Wszędzie jest dno.
-
- Częsty gość
- Posty: 66
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 13:57
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
polecam zdecydowanie 1 lub 5. z pełną odpowiedzialnością.
- Lorina
- Przechodzień
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 8 grudnia 2010, 17:36
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Polecam 1. Są tam świetni nauczyciele, warunki w klasach i ogólnie też bardzo dobre. Mają tam świetlicę, gdzie dziećmi opiekują się bardzo miłe panie i stołówkę z naprawdę smacznym jedzeniem (nie tylko moja opinia ;p)
-
- Przechodzień
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 9 lutego 2011, 20:45
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Myślę, że ile ludzi tyle opinii kazda szkoła ma plusy i minusy , ja mam 3 dzieci i wszystkie chodzą do 5 i jestem zadowolona, najbardziej z tych klas najmłodszych
-
- Bardzo towarzyski
- Posty: 445
- Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 09:36
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
A co z 7? Kiedyś było nieźle a jak jest teraz?
-
- Przechodzień
- Posty: 1
- Rejestracja: czwartek, 10 lutego 2011, 10:45
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Myślę że najlepsza jest 1a miarą była ilość otrzymanych stypendiów w tym roku.
- Agi
- Site Admin
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 13:08
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Najlepsza jest szkoła nr 1. Można to łatwo sprawdzić po ilości nagród i ilości uczniów. W innych szkołach jest po 2 klasy a "jedynka" zaczyna mieć problem z pomieszczeniem uczniów bo są po 4 klasy pierwsze.
Jedynym minusem jest zerówka. Uważam że miejsce Maluszków jest w przedszkolu, a tak to dzięki zerówce zlikwidowano małą sale gimnastyczną i problem jest z dzieciaczkami na świetlicy. Dawniej świetlica była w jednej sali, a teraz 3 sale to za mało. Rodzice posyłają dziecko do szkoły a traktują jakby to dalej było przedszkole i trzeba zapewnić dziecku opieke do 15.30 .... a i tak niektórzy przypominają sobie o dziecku o 16
Jedynym minusem jest zerówka. Uważam że miejsce Maluszków jest w przedszkolu, a tak to dzięki zerówce zlikwidowano małą sale gimnastyczną i problem jest z dzieciaczkami na świetlicy. Dawniej świetlica była w jednej sali, a teraz 3 sale to za mało. Rodzice posyłają dziecko do szkoły a traktują jakby to dalej było przedszkole i trzeba zapewnić dziecku opieke do 15.30 .... a i tak niektórzy przypominają sobie o dziecku o 16
- kwiat
- Częsty gość
- Posty: 73
- Rejestracja: niedziela, 16 maja 2010, 23:14
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Zdecydowanie polecam szkołe numer 1
- Agi
- Site Admin
- Posty: 212
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 13:08
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Dodałam ankietę.
Zapraszam do głosowania.
Zapraszam do głosowania.
-
- Przechodzień
- Posty: 3
- Rejestracja: środa, 9 lutego 2011, 16:39
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
POLECAM 1
W 5 OKROPNA JEST PANI Z ZERÓWKI
W 5 OKROPNA JEST PANI Z ZERÓWKI
- delfina
- Przechodzień
- Posty: 27
- Rejestracja: czwartek, 4 czerwca 2009, 10:03
- Lokalizacja: Bochnia xD
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
polecam 4
-
- Przechodzień
- Posty: 20
- Rejestracja: czwartek, 25 maja 2006, 23:03
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Ale przepełnione treścią te wypowiedzi! Dlatego tak rzadko zaglądam na forum, prawdy się tutaj nie dowiesz.
-
- Częsty gość
- Posty: 33
- Rejestracja: poniedziałek, 19 października 2009, 09:30
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
szkoła jedynka jest fajna ale.... z pewnymi wyjątkami:
rodzice młodszych klas muszą się męczyć z panią G. od angielskiego, która jest zmorą wszystkich dzieci i rodziców... Pani ma wykształcenie muzyczne a anglistyke dopiero studiuje ale że jest córką byłej nauczycielki tej szkoły to angielskiego uczy oczywiście ze skutkiem tragicznym. Skargi były ale nic nie dały Koleżanka (zaznaczam z pełnym wykształceniem magisterskim i z kilkuletnią praktyka) złożyła podanie do jedynki i powinna zostać przyjęta, skoro pani G. nie ma wykształcenia do nauki angielskiego ale widać koneksje są ważniejsze niż obowiązujące przepisy... Pani G. prowadzi też kółko muzyczne: to dopiero checa- WYRZUCA DZIECI jak sie jej cos nie spodoba... Tak dla wiadomości: KÓŁKA ZAINTERESOWAŃ SĄ DLA CHĘTNYCH !!! A NIE DLA WYBRAŃCÓW!!! I KAŻDE DZIECKO BEZ WZGLĘDU NA TALENT MA PRAWO NA TAKIE ZAJĘCIA UCZĘSZCZAĆ.
Druga perełką jest pan T. od wf, któremu wydaje się, że dzieci maja mieć wyniki jak zawodowi sportowcy... nie bierze pod uwagę niczego oprócz tabelek z wynikami masakra!!!! dzieci sa tak zniechęcone, że aż przykro... Najpopularniejsza ocena to 1, 2 i 3 Trzeba brac pod uwage chęci dzieci, przygotowanie do zajęć i zapał uczniów a nie częstować ich takimi ocenami. Panu zdaje sie umykać fakt, jakie predyspozycje fizyczne ma uczeń O WZROŚCIE 1,60 m a jakie 1,35M. Nie można oceniać za wrodzone predyspozycje gimnastyczne.
I w tej kwestii wyróżnia sie postawą Pan Cz.od muzyki- cudowny nauczyciel, zachęca dzieci jak może i stara sie je zainteresować. Powiedział od razu, że nie ocenia za wrodzone predyspozycje muzyczne ale za znajomość tekstu piosenek, ze chęci i zaangażowanie uczniów w zajęcia! Dzięki temu, nawet uczeń któremu słoń na ucho nadepnął ma szansę na piątkę, bo się uczy i stara! I nie można go winić i oceniać za to, że nie ma talentu muzycznego... WIELKIE BRAWA DLA TAKICH NAUCZYCIELI !!!!!
rodzice młodszych klas muszą się męczyć z panią G. od angielskiego, która jest zmorą wszystkich dzieci i rodziców... Pani ma wykształcenie muzyczne a anglistyke dopiero studiuje ale że jest córką byłej nauczycielki tej szkoły to angielskiego uczy oczywiście ze skutkiem tragicznym. Skargi były ale nic nie dały Koleżanka (zaznaczam z pełnym wykształceniem magisterskim i z kilkuletnią praktyka) złożyła podanie do jedynki i powinna zostać przyjęta, skoro pani G. nie ma wykształcenia do nauki angielskiego ale widać koneksje są ważniejsze niż obowiązujące przepisy... Pani G. prowadzi też kółko muzyczne: to dopiero checa- WYRZUCA DZIECI jak sie jej cos nie spodoba... Tak dla wiadomości: KÓŁKA ZAINTERESOWAŃ SĄ DLA CHĘTNYCH !!! A NIE DLA WYBRAŃCÓW!!! I KAŻDE DZIECKO BEZ WZGLĘDU NA TALENT MA PRAWO NA TAKIE ZAJĘCIA UCZĘSZCZAĆ.
Druga perełką jest pan T. od wf, któremu wydaje się, że dzieci maja mieć wyniki jak zawodowi sportowcy... nie bierze pod uwagę niczego oprócz tabelek z wynikami masakra!!!! dzieci sa tak zniechęcone, że aż przykro... Najpopularniejsza ocena to 1, 2 i 3 Trzeba brac pod uwage chęci dzieci, przygotowanie do zajęć i zapał uczniów a nie częstować ich takimi ocenami. Panu zdaje sie umykać fakt, jakie predyspozycje fizyczne ma uczeń O WZROŚCIE 1,60 m a jakie 1,35M. Nie można oceniać za wrodzone predyspozycje gimnastyczne.
I w tej kwestii wyróżnia sie postawą Pan Cz.od muzyki- cudowny nauczyciel, zachęca dzieci jak może i stara sie je zainteresować. Powiedział od razu, że nie ocenia za wrodzone predyspozycje muzyczne ale za znajomość tekstu piosenek, ze chęci i zaangażowanie uczniów w zajęcia! Dzięki temu, nawet uczeń któremu słoń na ucho nadepnął ma szansę na piątkę, bo się uczy i stara! I nie można go winić i oceniać za to, że nie ma talentu muzycznego... WIELKIE BRAWA DLA TAKICH NAUCZYCIELI !!!!!
-
- Częsty gość
- Posty: 57
- Rejestracja: sobota, 29 sierpnia 2009, 11:45
- Lokalizacja: BOCHNIA
- Kontaktowanie:
-
- Przechodzień
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 22 lipca 2009, 19:54
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Ja mam swoje dzieci w SP 5 w zerówce i klasie i 1 i jestem bardzo zadowolony, nauczyciele bardzo sie starają i są zaangażowani w swoją pracę i podchodzą do dziecka indywidualnie. W zerówce mają bardzo dużo różnych atrakcji, wyjśc i to co dla mnie wazne do współpracy aktywnie właczani są rodzice, dzieci mają też zajęcia dodatkowe. W klasie 1 pani również jest nastawiona do rozwijania potencjału tkwiącego w dziecku, a to nie jest powszechne w szkołach, nie realizuje sztywno programu tylko daje też z siebie. Ja polecam 5. Co ważne, a też nie w każdej szkole obecne: kontakt z nauczycielami jest znakomity, są dostepni i zawsze służą pomocą i udzielają rzetelnych informacji, co teraz szczególnie przy tej reformie "sześciolatkowej" jest bardzo cenne.
-
- Bardzo towarzyski
- Posty: 288
- Rejestracja: sobota, 29 stycznia 2011, 20:22
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Ze swojej strony polecam SP nr 2, sam tam chodziłem, a teraz chodzi mój sporo młodszy brat i także sobie chwali. Nauczyciele są fajni, wymagają ale nie tworzą atmosfery terroru, są mili, zawsze pomogą, porozmawiają. Do tego co mnie np bardzo cieszyło i brata też miła i fajna okolica, często zajęcia na świeżym powietrzu, park, boisko szkolne... Naprawdę polecam... Np w takiej 1 boiska chyba na polu nie mają i na dodatek zaraz obok ulica a SP 2 w zaciszu, fajna atmosfera i klimat ! POLECAM !
-
- Przechodzień
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 18 grudnia 2009, 19:46
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Ja polecam szkołę nr 1, tylko niestety należy się liczyć z ciasnotą i z tym, że dziecko prędzej czy później trafi pod opiekę pana T. Moje dziecko po lekcjach u tego pana nabawiło się fobii na tle zajęć WF. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do pozostałych członków kadry pedagogicznej, a panie w szatni cudowne, zawsze chętne do pomocy i bardzo miłe.
-
- mod samo zło
- Posty: 824
- Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2005, 20:31
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontaktowanie:
-
- Przechodzień
- Posty: 1
- Rejestracja: poniedziałek, 2 stycznia 2012, 19:13
- Kontaktowanie:
Re: Szkoły podstawowe w Bochni
Polecam szkołe nr 1. Do kadry pedagogicznej nie mam nic, natomiast wiele do zarzucenia mam do pań na świetlicy a szczególnie do pana M. Dzieci idące na świetlice całą klasą np. na zastępstwo MUSZĄ CICHO oglądać kolejny raz ten sam film. Nie wolno rozmawiać między sobą, śmiać się, ani usiąść i powtórzyć lekcje przy stoliku. Po prostu obowiązkowo film. W tym czasie wychowawcy ze świetlicy wesoło i głośno rozmawiają śmieją się i broń Boże , żeby im dziecko nie przeszkodziło. Powtarzam że nauczyciele uczący są bardzo dobrymi pedagogami.
Wróć do „Edukacja i szkolnictwo”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości